MODA NA BIS

Westchnąć z ulgą mogą te z nas, które są wiernymi wyznawczyniami modowych trendów i prędzej zrezygnują z dobrze zapowiadającej się imprezy, niż pójdą na nią w niemodnym outficie. Drogie panie oraz lubiący modę panowie – nasza szafa dobrze zaopatrzona jesienią i zimą zeszłego roku, w nadchodzącym, chłodniejszym sezonie nie musi przechodzić totalnej rewolucji. Projektanci kontynuują znane wątki, rozwijając je nieco i eksploatując wypróbowane „chwyty”, ale nie mamy obecnie w modzie jakiegoś kopernikańskiego przewrotu.

Nadal nosimy bufiaste rękawy, na wybiegach, w kolekcjach Prady i Givenchy rozbudowane zostały do olbrzymich rozmiarów i przypominają koła ratunkowe, pojawiły się też wersje w kształcie skrzydeł motyla. Na szczęście te egzemplarze, które są dostępne w sklepach Alfa Centrum mają skromniejsze rozmiary i nie powinnyśmy czuć się w  nich nieswojo.

Nie wyrzucamy też z garderoby zwierzęcych printów. Można odnieść wrażenie, że kreatorzy co sezon odwiedzają dla inspiracji kolejne boxy w zoo, był już szał na zebrę, krowę i wężową skórę, teraz mamy na topie centki lamparta, noszone w wydaniu total look, lub jako dodatek (torebka, rękawiczki za łokieć, długie kozaki lub sexy szpilki na wąskim obcasie).

fot. Mohito, Gatta, Sinsay, Orsay, H&M, House, Diverse

Oprócz mody rodem z zoo projektanci ukochali również na dłużej motywy kwiatowe. Wielkie maki, chabry, róże i malwy, zdobiące delikatne, jedwabne sukienki wyglądają niezwykle kobieco i zmysłowo. A skoro o sukienkach mowa, to do kolekcji z poprzedniego sezonu dodajemy kolejne cudeńka, o kroju rodem z lat 50., rozkloszowane, szeleszczące szlachetnymi materiałami spódnice midi, zestawione z maleńkim gorsetem. Na pewno zrobią wrażenie podczas eleganckiej kolacji i przy świątecznym stole.

Na drugim biegunie mamy trend, o którym była już mowa kilkukrotnie, a który ze względu na swoją prostotę, nigdy nie wyjdzie z obiegu. To nude, bezpieczny beż, przypominający barwą lekko opaloną podczas wakacji skórę. Kurtki z kołnierzykiem, długie do kolan płaszcze (niskie dziewczyny założą do nich bardzo wysoki obcas, aby nie skracać sylwetki), spodnie z wysokim stanem, jednym słowem cokolwiek znajdziemy w takim właśnie kolorze, możemy być pewne, że stanowić będzie znakomitą bazę, służącą nam przez wiele lat.

fot. Orsay, Mohito, Sinsay, Quiosque, House, Cropp, Apart

Motywem znanym z poprzedniego sezonu, który nadal obowiązywać będzie tej jesieni i zimy są kokardy. Mamy już z pewnością w szafie bluzkę z paskami zawiązywanymi pod szyją. Teraz do garderoby dodajemy wielką, sztywną wstęgę z tafty, umieszczoną na wysokości pasa, w której wyglądać będziemy jak gigantyczny prezent urodzinowy. Takie przesłodzone, przerysowane klimaty wyraźnie dają o sobie znać w najnowszych kolekcjach. W kolorystyce obok cytrynowej żółci i świętującej kolejny powrót czerwieni, króluje cukierkowy róż. W stylistyce – romantyczne motywy, tiule, koronki, zwiewne jedwabie, podkręcone ciężkimi akcentami (tiulowa mini i glany, koronkowy top plus czarna ramoneska).

fot. H&M, House, Medicine, Mohito, Orsay, Sinsay, Ochnik, Moodo, Diverse, Wrangler&Lee

Miłośniczki ostrzejszego stylu ucieszy kolejny sezon z ćwiekami i napami, teraz nosimy je zarówno na butach, jak i na kurtkach, pamiętając, aby nie popłynąć za bardzo w stronę stylu rockowego, który w zbyt dużych dawkach wygląda groteskowo.

fot. wizerunkowe Orsay